Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Widoki z wieży widokowej na wzgórzu Gedymina, Szczawno-Zdrój
Ryszard Kumorek: Dość posępny widok, ale zdjęcie oryginalne.
Folwark Lesica (dawny PGR Rędzin), ul. Wędkarzy, Wrocław
Danuta B.: W okolicy folwarku w Lesicy nie było ani jednego budynku z naczółkowym dachem. A taki dach widać w tle.
ul. 1 Maja, Kowary
chrzan233: W takim razie poddaję pod głosowanie.
Hurtownia artykułów metalowych W. Fantiniego, ul. Długa, Wrocław
Hellrid: Zdecydowanie lepsze :)
Gospodarstwo nr 82, ul. Wędkarzy, Wrocław
Danuta B.: Dżdżownice to raczej tu . Po rozbiórce tego domu mieszkalnego pojawiło się coś w rodzaju namiotu, nawet sądziłam, ze tam pieczarkarnia.
Krzyże pokutne - Wiry, Wiry
Tony: Temat już był, generalnie zgadzam się w 100% z komentarzem wyżej. Kamiennych krzyży jest bardzo dużo, a zaledwie część z nich była krzyżami "pokutnymi" (pojednania), dzisiaj nie ustalimy które taką funkcję pełniły. Zwyczajowo się przyjęło że wszystkie stare, ręcznie obrobione krzyże wrzucało się do jednego worka. Teraz mamy tego efekty. Akurat na zdjęciu widzimy krzyż szczytowy, pełniący prawdopodobnie ...

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

atom
atom
atom
Danuta B.
Alistair
Wolwro
Wolwro
Wolwro
Wolwro
Wolwro
Wolwro
Wolwro
morgot
Parsley
Parsley
mietok
Danuta B.
Parsley
Parsley
Popski
Mmaciek

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Altheide jest Nauheimem wschodu … czyli co cyfryzacja ma wspólnego z kurortem z początku XX wieku.
Autor: Robert S.°, Data dodania: 2015-08-17 18:39:30, Aktualizacja: 2015-08-17 18:52:15, Odsłon: 2727

Cyfryzacja – słowo które towarzyszy nam od dłuższego czasu. Cyfrowe obecnie jest już prawie wszystko – aparaty, zegarki, lodówki, no i oczywiście cyfrowa jest telewizja. Rośnie również ilość bibliotek oferujących dostęp do swoich zbirów przez Internet. Obecnie, stowarzyszone w Federacji Bibliotek Cyfrowych, udostępniają ponad 1.700.000 pozycji – głównie starodruków i materiałów do których wygasły prawa autorskie. I to właśnie tam udało się znaleźć bardzo ciekawy fragment historii naszego miasta – polskojęzyczne reklamy prasowe Altheide.
Zdjęcie nr 1

        Jak dotąd najstarszą pozycją do jakiej udało się dotrzeć jest 106 numer Głosu Warszawskiego z 18 kwietnia 1909 (Zdjęcie nr 1). Na początku XX w. władze kurortu mocno doceniały potencjał kuracjuszy z terenów zaboru rosyjskiego. Dodatkowo w treści pojawiają dwie istotne informacje pokazujące rozwój i znaczenie uzdrowiska na początku ubiegłego wieku: porównanie do Bad Nauheim – istotnego w tamtym czasie niemieckiego uzdrowiska oraz informacja o posiadaniu 130 pokojowego Domu Zdrojowego i 40 willi (należy pamiętać, że odwiertów Wielkiej Pieniawy i Źródła Józefa dokonano zaledwie 5 lat wcześniej). Generalnie Altheide reklamowało się jako miejscowość kąpielowa przy „chorobach na serce i zaziębienia arteryi” (Zdjęcie nr 2) – Gazeta Toruńska, nr 133, 14.06.1914.

Zdjęcie nr 2

 

Lokowanie produktu czyli reklama-niereklama

       Obok tradycyjnych modułów reklamowych kupowanych przez Zarząd Uzdrowiska, na stronach redakcyjnych „przemycane” były również teksty promocyjne – czyli bardzo popularne obecnie narzędzie marketingowe, tzw. tekst sponsorowany. Najwcześniejszy materiał tego rodzaju udało się odnaleźć w Gazecie Toruńskiej z lipca 1914 r.  Z tej krótkiej notatki czytelnik dziennika dowiaduje się m.in. że „Pomimo, że nasza miejscowość kąpielowa jest silnie obsadzoną, stoi jeszcze dostateczna ilość mieszkań na czas pełnego sezonu do dyspozycyi i to wskutek bardzo licznych świeżo wybudowanych wili.” Natomiast „Głos Poranny – Dziennik społeczny, polityczny i literacki” w wydaniu z dn. 25 sierpnia 1930 r. donosi, że „W pełnem zdrowiu przeżyć zimę można jedynie wtedy, gdy się latem miało właściwy odpoczynek w odpowiedniej miejscowości kuracyjnej.” (Zdjęcie nr 3).

Zdjęcie nr 3

 

        Z kolei „Polonia” w maju 1930 r. drukuje informację, że „W górach na Śląsku niemieckim… leży malowniczo położone uzdrowisko Altheide, któremu przepowiadają wielką przyszłość… Świetnie prowadzone Sanatorium… nowozałożone djetetyczne urządzenie kuracyjne… ofiarują możliwość pomieszczenia najwybredniejszym, jak również gościom mniej zamożnym…” (Zdjęcie nr 4).

Zdjęcie nr 4

 

        Na zakończenie, żeby nikt nie myślał, że w Altheide wyłącznie wracało się do zdrowia, a życie płynęło sielsko-anielsko – przestroga dla wszystkich. Jak ostrzega „Pismo poświęcone ludowi ku cnocie, nauce, zbogaceniu – KATOLIK” w numerze z 21.07.1928 r. :

„Ku przestrodze! W miejscowości Altheide zginął nader bolesną śmiercią pewien kupiec z Charlottenburga. Ów kupiec zjadł ćwierć funta wiśni poczem wypił kufel piwa. Wkrótce zaczął się skarżyć na okropne boleści w brzuchu. Pomimo natychmiastowej pomocy lekarza zmarł wśród strasznych boleści”.

 

 

 

 

 

 

 

 

W cytatach zachowano pisownię oryginalną.

Robert Serafin


/ / /
Zbigniew Franczukowski (bynio) | 2015-08-19 18:04:17
No świetnie :))))))))))
maras | 2015-08-19 19:02:24
Kapitalne :)
Lekok | 2015-08-23 00:28:21
No i do Wrocławia tylko dwie godziny drogi. Ciekawe ile jechało się z Breslau?